Liczniki prądu są urządzeniami, za pomocą których możemy mierzyć zużycie energii elektrycznej w budynkach mieszkalnych lub firmach. Tego rodzaju urządzenie jest elementem obowiązkowym w każdym gospodarstwie domowym. Wiele osób zastanawia się więc jakie urządzenie wybrać. Czym różnią się od siebie poszczególne modele? 

Jak dzielimy liczniki prądu?

Licznik prądu (tutaj) dzielimy na trzy podstawowe typy. Każdy z nich charakteryzuje się innymi właściwościami. Te najbardziej nowowczesne mogą zaskoczyć niejednego odbiorcę. 

Licznik indukcyjny

Ten typ liczników prądu jest w Polsce najczęściej spotykany, a zarazem najstarszy. Działa na zasadzie pola magnetycznego, które wytwarzane jest przez cewki. Dzięki temu może poruszać się aluminiowa tarcza, której obroty sygnalizują pobór prądu. 

Licznik elektroniczny

Licznik elektroniczny jest urządzeniem dużo bardziej zaawansowanym niż jego młodszy brat. W przeciwieństwie do licznika indukcyjnego jest on dużo dokładniejszy. Jego niewątpliwą zaletą jest możliwość zdalnej kontroli i odczytu. W przypadku zainstalowania takiego licznika nie ma potrzeby, aby odwiedzali nas pracownicy elektrowni. Zasada jego działania opiera się na mierzeniu prądu, który przepływa przez podzespoły licznika.  

Licznik inteligentny

Ten rodzaj licznika należy do rodziny liczników elektronicznych. To zdecydowanie najnowocześniejsze urządzenie, które pozwala na określenie wielu dodatkowych parametrów. Za jego pomocą możemy ustalic kiedy w domu następuje największy pobór prądu oraz jakie urządzenia go wywołują. Pozwala to na optymalizację zużycia energii elektrycznej, a co za tym idzie oszczędności. 

Jak wybrać odpowiedni licznik prądu? 

Wydawać by się mogło, że wybór odpowiedniego licznika jest prostą sprawą. Jak jednak widać po rodzajach liczników nie zawsze tak jest. We współczesnym świecie najlepiej jest zaopatrzyć się w nowoczesne liczniki prądu, które sprostają oczekiwaniom ekologicznego społeczeństwa. W dużych domach lub firmach z pewnością warto zainwestować w inteligentne liczniki. Do mieszkań można pokusić się o mniej zaawansowane urządzenia. Nie warto już za to inwestować w liczniki indukcyjne. Nie są one w stanie zmierzyć przepływającego prądu z dostateczną precyzją oraz wymagają specjalnego miejsca, tak aby zawsze były dostępne dla pracowników elektrowni.